trudny temat?

connie

wiem, ze to nie forum o takich rzeczach a ja mam takie pytanie:
co sadzicie o anoreksji?

Litha

Zobaczyłam ten temat i od razu pomyślałam o "Bravo"

connie

Paige.

ja Ci powiem całkiem poważnie, że to gnój w o jej! jest. jedna dziewczyna z mojej szkoły zagłodziła się na śmierć. wypisała się ze szpitala, przerwała terapię... masakra!

ale skojarzenia co do bravo też miałam... xD

karoo

Connie...? chyba nie chceż sie odchydzać?

connie

odchudzac..?
ja bym chciala uslyszec (=przeczytać) jak to wyglada w oczach innych, bo ja wiem co ja o tym sadze, a wiem, ze na tym forum odpowiecie mi normalnie a nie jak "motylki"

źą

jeśli sądziłaś, że ktoś Ci na tym forum odpowie normalnie to sie grubo pomyliłaś

a wg mnie anoreksja to cięzka choroba ciała i duszy i oczywiście szkoda mi dziewczyn, które w nią wpadają. myślę, ze to wszystko przez media, które kreują wizerunek modelki-wieszaka, przez otoczenie, szkołę. czasami przez stres nie mozna jeść ale to co innego niz anoreksja.
bla bla bla

Litha

Anoreksja to choroba, którą wywołuje otoczenie, przede wszystkim rodzina.

Maddie.

a ja powiem tyle. Dla mnie to jest bardzo trudny temat bo moja koleżanka /można nawet powiedzieć przyjaciółka/ z klasy miała anoreksje. I moja najlepsza przyjaciółka też miała. W sumie to nadal mają, bo mimo terapi w szpitalach i sanatoriach ona nadel nie potrafią normalnie 'grubnąć'. Mimo iż jedzą teraz więcej odemnie nadal nic nie przytyły. I to jest najbardziej beznadziejne w tym. Bo chociaż się opamiętały, były na leczeniu, wiedzą już jak przeraźliwie są chude, i można powiedzieć, że z tego wyszły nadal nie mogą nic przytyć. Poprostu ich ciało już nie 'zbiera tłuszczu'.

źą

Litha

Z lekcji biologii i wypowiedzi psychologów

źą

z tego co ja słyszałam to przede wszystkim kolezanki koledzy i moda

kinga.

moda na wieszaki.
to przykre. ja to rozumiem.
nie znam żadnej anorektyczki, ale dużo słyszałam... współczuje, duchem jestem z nimi.

Fabulous

Myślę, że winą za zapadanie ludzi (bo nie tylko dziewczyny na to chorują) na anoreksję należy obarczyć głownie modę i media. Otwierasz czasopismo, a tam laska wygładzona, szczupła i w ogóle the best... Trzeba zdać sobie sprawę, że taki wygląd to efekt wielogodzinnych przygotowań+photoshop. Jak stoisz przed lustrem w łazience to nie masz profesjonalnego studia z dobrym oświetleniem, makijażu i maski z photoshopa. Wielu ludzi bierze to na poważnie i przez to żyją w iluzji, że takie modelki istnieją naprawdę. A najgorsze jest to, że nikt nie próbuje im powiedzieć, że jest inaczej.