Nasze humory

M.

Hahaha, widze to zawsze jak wchodze na jakies podejrzane zagraniczne strony

I za kazdym razem jestem 999,999 odwiedzającym

Chyba licznik im się zapsuł

mała ;)

kurde a juz myslalam ze wygram bilet do kazachstanu...;(

magdara

jestem nieczula... tzn jedyne co mi zostalo z tego to to ze odczuwam smutek, stracilam sens zycia Yellow_Light_Colorz_PDT_14

Rox.

Magdara.

Przez faceta? A co, olewa Cię?

magdara

nie, nie olewa. co innego

Rox.

A to nie wjem. Ja umiem doradzać tylko w sprawach olewania. W ogóle nie jestem dobra w doradzaniu w sprawach damsko męskich... jak nie znam faceta. Dobra. Nvm. Yellow_Light_Colorz_PDT_09

Litha

Byliśmy dzisiaj w kinie i muzeum (nie skomentuję atrakcyjności Yellow_Light_Colorz_PDT_20

). Najgorsze było to, że ja się obudziłam z bolącym gardłem. Popatrzyłam przez okno i myślę, nie jest zimno. No to ubieram swter i kurtkę taką wiosenną, bo w tej rudej to bym się ugotowała. No i te półbuty co mi rodzice przywieźli (plus reszta ubrania). Szczęśliwa wychodzę, ale myślę, że trochę zimno jest, no ale nie zdążyłabym wrócić i się przebrać i poszłam. Jak się poruszałam trochę to mi się gorąco zrobiło, bo sweterek ciepły jest. Ale w pewnym momencie zaczyna padać śnieg O.o ja wkurw, no bo jeszcze nas druga część "wycieczki" czeka. Jak byliśmy przy muzeum to już było sporo śniegu i się zimniej zrobiło, ale, że mój sweterek mnie ocieplał to było ok oprócz tego, że moje stopy zaczęły marznąć. Potem przez chłopaków nie zdążyliśmy na autobus i musieliśmy prawie 20 minut czekać na drugi. W tym czasie nadal padało i zaczęłam martwić się o stópki. W autobusie stanęłam przy grzejniku, więc było spox. Jak wróciłam do domu to mnie rodzice za to ochrzanili. Położyłam się do łóżka, oglądałam Dr Quinn i potem zjadłam obiad i usnęłam i obudziłam się z pół godziny temu. W sumie chciałabym się tak pożądnie rozchorować. Yellow_Light_Colorz_PDT_20

Goo

jaja, byłam dziś we wsi xD
autobusu nie było powrotnego

ale mimo wszystko warto było Heart

3
:heart: haha XD

:D

Hahaha ciekawe dlaczemu dupciu :O ja ino wiem ;D

Goo

to bło takie piekne!
Tesco Heart

haha

:D

domyślam się :O
ale z twojom love to zjebałaś sprawę ;/

Goo

:O
jaką love? :O

:D

Z tym ziomem, co się nie odzywa only się smieje

Goo

jego śmiech dla mnie nie istnieje

:D

Pierdolisz smęty

Ty go lovasz

:heart:

Goo

nie

to nie on sprawia, że me serce bije szybciej ;*

:D

Ja?

Goo

też

:D

Moja Stara?

Goo

mówiłam Ci wczoraj, że masz jej nie obrażać!